Wróć: Blog
Wróć do wszystkich wpisów

Ekonomiczna jazda – jak ograniczyć zużycie paliwa?

28.03.2024

Ekonomiczna jazda, czyli tzw. ecodriving, niesie ze sobą wiele korzyści. Przede wszystkim pozwoli Ci zaoszczędzić pieniądze, bo dzięki niemu Twój samochód spali w trasie mniej paliwa. Jeśli podejdziesz do tego tematu kompleksowo, to możesz też liczyć na mniejsze zużycie części eksploatacyjnych, co przekłada się też na bezpieczniejszą jazdę. Na czym jednak w praktyce polega tajemna sztuka jazdy ekonomicznej?

Uważnie obserwuj pracę silnika. Nie przeciążaj go

Podstawą ecodrivingu jest świadome wykorzystywanie mocy silnika. Unikaj wchodzenia na najwyższe obroty, ale też nie katuj pojazdu ciągłą jazdą na najniższych. Obie skrajności mogą wpłynąć na szybszą eksploatację i wyniszczenie części. Staraj się znaleźć złoty środek i dbaj o „serce” pojazdu w odpowiedzialny sposób.

Regularnie sprawdzaj świece, kable zapłonowe oraz wszystkie filtry. Szczególnie zwróć uwagę na te ostatnie, bo zaniedbanie niektórych z nich może wpłynąć na zmniejszenie efektywności paliwa. Oznacza to w praktyce, że do uzyskania większej mocy potrzebna będzie większa ilość benzyny. To natomiast w oczywisty sposób kłóci się z pojęciem jazdy ekonomicznej.

Świadomie korzystaj z hamulca

Wysokie ceny na stacjach benzynowych powinni zachęcić Cię również do rozważnego korzystania z hamulca. Warto częściej hamować silnikiem, co w nowszych samochodach pozwala znacznie zredukować średnie spalanie.

Nie bez znaczenia jest też aspekt techniczny układu hamulcowego. Sprawdzaj jego stan regularnie, upewniając się, że tarcze nie uległy zużyciu. Pamiętaj też, że klocki „zaciśnięte” na tarczach przyczyniają się do wzrostu spalania, bo stawiają dodatkowy opór, gdy samochód jest w ruchu.

Co z obciążeniem bagażników?

Im większe obciążenie samochodu, tym więcej paliwa spala silnik. Co istotne, dotyczy to zarówno standardowego bagażnika, jak i opcji dachowej, szczególnie często wykorzystywanej np. podczas wakacyjnych wyjazdów. Zawsze pakuj się rozważnie i zabieraj te rzeczy, które rzeczywiście są Ci potrzebne. To może przynieść Ci znaczne oszczędności szczególnie w przypadku długiej trasy.

Błędem popełnianym przez niektórych kierowców jest jeżdżenie z nieprzydatnym obciążeniem w bagażniku „z przyzwyczajenia”. Często z tyłu lądują przedmioty, które równie dobrze możesz schować w piwnicy. Tam nie będą generowały dodatkowych kosztów swoją wagą.

Podobnie jest z bagażnikiem dachowym, którego część kierowców nie ściąga po powrocie z wakacji. Szczególnie starsze modele nie mają aerodynamicznych kształtów. Przez to nawet puste mogą generować dodatkowy oprócz powietrza, zwiększający spalanie.

Właściwy olej i opony

Choć wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, olej odgrywa kluczową rolę w kwestii spalania paliwa. Jego zadaniem jest zmniejszanie oporów i tarcia w silniku. Warto więc stosować produkty syntetyczne o możliwie niskiej lepkości (oczywiście zgodnej z zaleceniami producenta), by minimalizować tarcie między częściami silnika, które się poruszają. Regularne wymiany i zachowywanie stałej lepkości płynu może przynieść Ci oszczędności w dłuższej perspektywie.

Ważne dla oszczędnego korzystania z samochodu są też opony. Już 0,2 bara poniżej poziomu zalecanego to wzrost spalania nawet o 2%. W przypadku osób, które często siadają za kierownicą, może być to kolosalna różnica w skali miesiąca. Właśnie dlatego kontrolę stanu opon warto wykonywać przynajmniej raz w miesiącu.

Zrezygnuj z rozgrzewania silnika przed ruszeniem w drogę

Częstą praktyką – szczególnie w zimie – jest rozgrzewanie samochodu jeszcze przed rozpoczęciem jazdy. Silnik pracuje, podczas gdy kierowca odśnieża szyby. Niektórym nawet wydaje się, że ta „rozgrzewka” pomaga silnikowi jeździć w ujemnych temperaturach. Nic bardziej mylnego! O wiele bardziej ekonomiczne jest oczyszczanie zgaszonego samochodu, a następnie spokojna, płynna jazda, aż silnik samodzielnie osiągnie właściwą temperaturę.

Co z klimatyzacją?

Czy działająca klimatyzacja zwiększa zużycie paliwa? Niestety rzeczywiście tak jest, bo napędza ją silnik. Przez to musi on intensywniej pracować, bo ma większe obciążenie. To z kolei podnosi średnie spalanie. Nie można popadać jednak w paranoję, wyłączając klimatyzację na dobre, nawet w gorące dni. W końcu komfort kierowcy i pasażerów też ma znaczenie.

Zamiast tego lepiej jest stosować racjonalne rozwiązania. Przed podróżą dobrze jest np. przewietrzyć wnętrze pojazdu, szczególnie jeśli bardzo się nagrzało. To zmniejszy potrzebę intensywnej pracy klimatyzacji. Warto też stopniowo chłodzić kabinę, najpierw ustawiając temperaturę na nieco niższą od tej na zewnątrz. Dzięki temu system nie będzie musiał pracować na najwyższych obrotach.

Płynna jazda to podstawa

Niezależnie od tego, czy prowadzisz swój samochód, czy też pojazd z zaufanej wypożyczalni, staraj się zachować płynność jazdy. Nie hamuj i przyśpieszaj zbyt gwałtownie, bo takie zrywy skutkują podwyższonym spalaniem. Pamiętaj też, że jazda na wyższym biegu to mniejsze obroty silnika, a co za tym idzie – niższe zużycie paliwa. Przyśpieszaj więc do dozwolonej prędkości dość dynamicznie i ją utrzymuj, by na jednym baku pokonać jak najwięcej kilometrów.